Odwiedź nas

Pedagog technikum

Dla rodzica

  

Dlaczego o trzeźwości młodzieży? – słów kilka o przyczynach alkoholizmu wśród młodych

 

Nadal alkoholizm jest naszym problemem narodowym. Niestety polska obyczajowość sprawia, że większość imprez towarzyskich i uroczystości rodzinnych, wesel, chrzcin, osiemnastek nie odbywa się bez niego. Dla części społeczeństwa jego spożywanie stanowi swego rodzaju przyjemność, niestety dla znacznej części jest już nałogiem.  Nadmienić trzeba, że alkohol wymyślony został przez mnichów (duchownych), w swym pierwotnym założeniu nie stanowi zagrożenia dla organizmu. Jego spożywanie samo w sobie nie stanowi zagrożenia, ale… o czym należy pamiętać…nieumiejętne jego spożywanie ma tragiczne skutki. Moim zadaniem jako pedagoga jest uświadamianie zarówno rodziców, jak i młodzieży konsekwencji jego spożywania. Niestety sięgają po niego coraz młodsi i robią to coraz częściej.  Dane statystyczne są alarmujące i mówią, że wiek inicjacji alkoholowej znacznie się obniża,  już nie jedenastoletnie, dwunastoletnie dzieci, a nawet te poniżej dziesiątego roku życia go spożywają. Alkoholizm dotyka nie tylko rodziny dysfunkcyjne, z tak zwanego marginesu społecznego, ale w dużej mierze także dobrze sytuowanych, pełniących ważne funkcje zawodowe, społeczne.  Wśród młodzieży panuje przyzwolenie i aprobata dla spożycia głównie piwa, które jest jednym z najtańszych alkoholi.   

Dlaczego młodzi piją?

  1. Po pierwsze takie wzorce otrzymują od dorosłych, w swoim środowisku rodzinnym. Dzieci alkoholików mają nikłe szanse, by nie zostać alkoholikami. Pamiętajmy – pijący rodzic to wzorzec, pierwszy model zachowań dla dziecka. Pijący ojciec, czy matka nie zaspokoją podstawowych potrzeb fizycznych i psychicznych. Stąd jest bardzo krótka droga do problemów w szkole, wyczynów chuligańskich, kradzieży, wagarów, itp.
  2. Kolejny powód to presja grupy rówieśniczej. Młodzież chcąc pozyskać akceptację kolegów, nie być wyśmianym przez nich, po ich namowie sięga po piwo, czy innych trunek. Jest to tym łatwiejsze, że każda współczesna młodzieżowa impreza jest zakrapiana. Nie ma także większych problemów z nabyciem alkoholu, młodzi radzą sobie, sprytnie obchodzą przepisy zabraniające sprzedaży alkoholu osobom nieletnim.   
  3. Współczesne media kreują alkohol, jako substytut przyjemności, zabawy, ciekawego sposobu spędzania czasu wolnego. Alkohol kojarzy się  młodym z chwilą beztroski, odprężenia, stanem braku jakichkolwiek problemów. Pamiętajmy, że młody człowiek przeżywa okres adolescencji, buntu, odrzuca to, co proponuje starsze pokolenie. Często przestrzeganie przed piciem przez rodziców traktowane jest na przekór, zakazany owoc przecież lepiej smakuje. Nic w owej sytuacji nie zastąpi prawidłowego wzorca - trzeźwej postawy ojca, czy matki! Pouczenia ni poparte właściwym wzorcem nie mają tutaj sensu.
  4. Młodzi, nie umieją radzić sobie ze stresem, smutkami i problemami. Jeżeli jako rodzice ich tego nie nauczymy, ich niska samoocena, nieśmiałość, brak odwagi, asertywności, sprzyjać będzie zachowaniom ryzykownym. To alkohol da im rozluźnienie i omylne poczucie beztroski. Uczmy już od najmłodszych lat swoje dzieci, by aktywnie spędzały swój wolny czas. Niech szukają swoich talentów, zainteresowań, choć to poszukiwanie często trwa długo. Porażki niech przekuwają w sukces. Od rodziców zależy, czy nauczą swoje dziecko radzić sobie
    z trudnościami, pokonywać tzw. „schody”. Najważniejsze, co teraz możemy pamiętajmy o zasadzie towarzyszenia młodzieży. Czasami podjęcie konstruktywnej rozmowy jest niebywale trudne. Szukajmy okazji, by ze sobą rozmawiać…Dążmy do tego kontaktu…

 

Rola szkoły w promowaniu zachowań wolnych od nałogów jest bardzo ważna, stąd
i nasza szkoła podejmuje wiele działań na tym polu (m.in. obecnie zachęcamy młodzież do udziału w konkursie plastycznym promującym trzeźwość, realizujemy zajęcia promujące zdrowy styl życia).

Drodzy rodzice pamiętajcie jednak, że rodzina jest pierwszym miejscem, gdzie zaczyna się profilaktyka trzeźwości.   

 

 B. Iwińska-Kłak

 

 

 

Zajęcia dodatkowe – czy warto?

 

Oferta zajęć dodatkowych skierowana do młodych jest dziś obszerna: koła zainteresowań, zajęcia sportowe, teatralne, grupy formacyjne, itd. Młodzież może z nich korzystać na terenie szkoły, ale i poza nią. Również nasza szkoła proponuje różnorodne, ciekawe zajęcia dodatkowe. Kieruje je zarówno do tych, którzy mają trudności edukacyjne, tych którzy chcą rozwijać swoje pasje i zainteresowania w ramach konkretnych kół, a także chcących pogłębić swoją wiedzę w ramach przygotowania do egzaminu maturalnego, czy zawodowego. 

Z pewnością istnieje potrzeba uświadomienia sobie celu zajęć pozalekcyjnych. Obok rozbudzania u młodzieży zaciekawienia danym tematem, tworzy się m.in. możliwość rozwijania w większym zakresie umiejętności zawodowych, zaobserwowanych u siebie pasji, które potem mogą dawać radość i satysfakcję na dalszych etapach życia. Ważną funkcją tych zajęć jest też wartościowe wypełnienie  czasu wolnego. Uczniowie mogą go spożytkować na uzupełnienie braków w wiedzy (powstałych z różnych przyczyn), przygotowanie do różnorodnych konkursów, olimpiad, turniejów, itp. Istotnym jest także fakt, że są one nieodpłatne i realizowane w środowisku ucznia (szkole), gdzie zapewnione jest bezpieczeństwo w trakcie ich realizacji. Prowadzą je nauczyciele znający młodzież, dokładający wszelkich starań, by realizowane były w sposób ciekawy i interesujący. Należy wspomnieć także o zaletach społeczno-psychologicznych tych zajęć, są to m.in.: nawiązanie kontaktów rówieśniczych z osobami o podobnych zainteresowaniach, nauka funkcjonowania w grupie, tworzenie prawidłowego obrazu siebie w oparciu o rozpoznanie swoich mocnych     i słabych stron, organizowanie swojego czasu podzielonego na obowiązki, ale i przyjemności. Osoby uczestniczące w nich rozwijają swoją kreatywność, uczą się walczyć z nudą, rozwijają twórcze myślenie, eliminują stres związany z ocenianiem. Często wyrastają na ludzi o bogatej osobowości, uzyskują oczekiwane zatrudnienie, po prostu towarzyszy im większa satysfakcja życiowa i poczucie spełnienia.

 

                                                                                 Beata Iwińska-Kłak

                                                                                 pedagog technikum

 

 

Gdy dziecko osiąga pełnoletność...

 

Zazwyczaj granica osiągnięcia pełnoletności przez nasza pociechę przypada w okresie edukacyjnym szkoły ponadgimnazjalnej. Młodzi z wytchnieniem oczekują dnia 18-stych urodzin, co często wiąże się z zamysłem zorganizowania jakiejś imprezy dla najbliższych, tzw. osiemnastki.  Niestety wśród młodzieży funkcjonuje przekonanie, że powinny to być uroczystości bogato zakrapiane. Zdarza się że to alkohol bywa prezentem urodzinowym dla solenizanta. Z takim myśleniem można „walczyć”. Rodzice muszą mieć świadomość,
że przez lata kreują w swojej rodzinie wizerunek ludzi umiejących we właściwy sposób korzystać z alkoholu, bądź nie. Młodzież czerpie te wzorce już od lat najmłodszych. W dużej mierze niestety nadal w naszych rodzinach problem alkoholowy istnieje nadal. Trudno wymagać od młodego człowieka innych zachowań, jeśli te destrukcyjne towarzyszą mu na co dzień. Rodzice muszą mieć tego świadomość. Młodzi obserwują dorosłych i uczą się od nich już jako dzieci, niestety u progu dorosłości popełniają błędy takie same jak oni, nie umieją ich uniknąć. Społeczeństwo ciągle jeszcze ma problem, jeśli chodzi o kulturę spożycia alkoholu. Ogromna rola w tym dorosłych, pedagogów, nauczycieli, ale przede wszystkim środowiska rodzinnego. Bawić się można na tysiąc sposobów, nawet bez alkoholu. Najważniejsze jest,
by stworzyć klimat do tego, by ludzie nam bliscy chcieli ze sobą przebywać dla siebie. To stanowi istotę prawidłowych relacji międzyludzkich.

18-ście lat, to wcale nie dużo. To czas, w którym młodzież ma prawo do błędów, omyłek. Wiąże się to z licznymi przemianami dojrzewającego organizmu, ciągłym kształtowaniem się osobowości młodego człowieka. Niezwykle ważne jest, by czuł obecność dorosłych, miał świadomość, że są przy nim, choć niekiedy nie rozumieją jego decyzji. Rodzice zaś muszą zaakceptować fakt, że ich pociecha musi niekiedy popełniać błędy i uczyć się ponosić samodzielnie konsekwencje związane ze swoimi wyborami. Na tym etapie rozwoju rodzic powinien czuwać, towarzyszyć i wspierać w razie potrzeby. Przemija okres wyręczania i robienia wszystkiego za niego. Jeśli sobie tego nie uzmysłowi, zachowanie dziecka może zaowocować postawą roszczeniową, gdzie na późniejszym etapie dorosłości pociecha będzie oczekiwać od nas dalszego utrzymywania jej, znalezienia pracy, nieustannego wspomagania finansowego, itp. Nie o to nam przecież w wychowaniu chodzi. Uczmy postawy kreatywności, przede wszystkim pracowitości. Jeśli wspieramy pociechę na drodze edukacji, uczmy jej systematyczności, odpowiedzialności. Są to cechy bardzo ważne, a zapomniane. Zarówno w szkole, jak i u późniejszego pracodawcy są oczekiwane, bardzo ważne.
            Niech młodzież próbuje swoich sił w pozyskiwaniu środków finansowych jeśli ma taką możliwość. Czuwajmy jednak, by nie odbywało się to kosztem nauki. Wyznaczmy priorytety. Teraz nauka, potem praca, rodzina... Ważne jest, by wspierać młodych w ich pomysłach. Potencjał młodzieży jest ogromny. Pamiętajmy, że młodość to twórczość, ekspresja. Zadbajmy, by nawet jeśli nie osiągną spektakularnych sukcesów mogli spróbować swoich sił, realizować swoje pomysły, pasje. Być może w ten sposób odnajdą swoje powołanie, swoją drogę...

Pamiętajmy, że nie unikniemy sytuacji ryzykownych, jeśli chodzi o zagrożenia związane z okazją do spożywania różnych substancji psychoaktywnych, niemądrych znajomości, czy brawury. Naszym zadaniem jest im uzmysławiać konsekwencje złych wyborów i wyposażyć ich w narzędzia asertywne. Jeśli nasza pociecha ma prawidłowy obraz swojej osoby, jest dowartościowana, ma poczucie bezpieczeństwa w środowisku rodzinnym, szkolnym sądzę, że będzie umiała stawić czoło niejednemu zagrożeniu i obronić się. Jeśli popełni błąd to nieodracajmy się od niej. My też je popełnialiśmy. Bądźmy z nią. Jeśli problem jest głębszy szukajmy pomocy dalej. Szkoła, instytucje pomagające rodzinie mogą nam okazać konkretną pomoc, jeśli jest taka potrzeba.

Drogi rodzicu, pamiętaj, że Twoja pociecha jest dla Ciebie darem! To odrębna istota,
którą powołałeś do życia, pokochałeś i przez wiele lat wychowywałeś. Musisz dostrzec,
że czas upływa, a Twoja rolą jest teraz pomoc i wspieranie dziecka, by mądrze wchodziło
w dorosłość. Tylko wtedy nauczy się z niej odpowiedzialnie korzystać.

 

Beata Iwińska-Kłak

Aktualności

Kontakt

  • Zespół Szkół im. Tadeusza Kościuszki w Wysokiej
    Wysoka 49
    37-100 Łańcut
  • tel. (17) 225 32 11 Technikum
    tel./fax (17) 225 59 04

Galeria zdjęć